Z artykułu dowiesz się:
1. Jak wygląda wtyk amerykański?
Wtyk amerykański (Leptoglossus occidentalis) to pluskwiak z rodziny wtykowatych. Pochodzi z Ameryki Północnej. Po raz pierwszy został opisany dopiero w 1910 roku. Bardzo długo występował tylko na zachód od Gór Skalistych. Z niewiadomych przyczyn w latach 60. XX wieku zaczął się szybko rozprzestrzeniać na cały świat. Prawdopodobnie przyczynami są globalizacja oraz zmiany klimatu.
Obecnie wtyk amerykański jest obecny na prawie wszystkich kontynentach (oprócz Antarktydy). W Europie pojawił się 1999 roku, najpierw we Włoszech. Przypuszcza się, że przybył z transportem drewna lub sadzonek drzew lub krzewów iglastych. W Polsce został zaobserwowany po raz pierwszy w 2007 roku. Obecnie jest w naszym kraju powszechny. Naukowcy zaobserwowali, że sprzyja mu ciepły klimat. W Europie największa ekspansja tego owada jest w krajach południowych, trochę mniejsza w rejonach, gdzie panuje klimat umiarkowany, np. w Polsce. Wtyk nie występuje w wysokich górach, gdzie zima jest długa i mroźna. Ten owad bowiem jest odporny tylko na mróz do około -17°C. Niższą temperaturę może przetrwać, jeśli znajdzie ciepłą kryjówkę na zimę, np. w domu albo budynku gospodarczym. Naukowcy prognozują, że szerokość geograficzna około 54° N jest północną granicą jego zasięgu. Przykładowo dla Suwałk to 54°06′04″N. Uznawany jest za szkodnika iglaków, ale tylko w szkółkach oraz lasach. Wysysając soki z szyszek, powoduje obumieranie ich nasion. Dla ludzi wtyk nie jest groźny.
Dorosły wtyk amerykański mierzy 1,5-2 cm długości (samica jest trochę większa niż samiec). Gdy ma złożone skrzydła, w jego kolorystyce dominuje brąz w odcieniach barw czerwonej i żółtej. Skomplikowany wzór na górnej powierzchni ciała owada ma efekt maskujący – trudno go zauważyć na roślinach. Charakterystyczne dla wtyka są też długie czułki. Bardzo dobrze fruwa, wydając przy tym dość głośny, niski dźwięk podobny do lotu trzmiela lub chrabąszcza majowego. Gdy wzbija się do lotu albo siedzi na szybie okiennej, zauważyć można, że jego odwłok jest z wierzchu żółto-czarny (od spodu z odcieniem czerwieni).
Jeżeli wtyk zostanie wystraszony, np. złapany ręką, wydziela substancję o odstraszającym zapachu. Jej woń przypomina jabłka oraz igliwie. Wiele osób odczuwa go jako nieprzyjemny.
Przeczytaj także: Co to są galasy i jak je zwalczać
2. Jaki tryb życia prowadzi wtyk amerykański?
Ten owad ma specyficzny biotop – zasiedla ogrody, parki, lasy, szkółki, w których rosną iglaki wydające szyszki. Dla wtyka amerykańskiego sok niedojrzałych szyszek to bowiem podstawa jadłospisu. Aktywność zaczyna w marcu. To owady niezbyt ruchliwe, które większość czasu spędzają siedząc prawie nieruchomo na szyszkach oraz igłach iglaków.
W sierpniu dorastają młode osobniki. Żerowanie kończy na początku jesieni (we wrześniu lub październiku). I to właśnie wtedy najłatwiej zauważyć wtyka, gdyż wlatuje do domów, garaży, pomieszczeń gospodarczych, altan, na strychy w poszukiwaniu ciepłego zimowiska. Czasem wtyków jest wtedy tak dużo w pomieszczeniach, że odczuwa się ich nalot jak inwazję. Nierzadko w jednym miejscu gromadzą są dziesiątki osobników, by wspólnie przezimować. Zwabia je światło oraz ciepło. Prawdopodobnie wtyki wydzielają także specjalne substancje, które zachęcają inne osobniki tego gatunku do gromadnego zimowania. Podobne zjawisko występuje np. wśród biedronek.
Siedziby ludzkie to niejedyne miejsca, gdzie zimują wtyki. Schronienia szukają też np. w norach gryzoni, budkach dla ptaków czy pod korą drzew. Zima w polskim klimacie to dla nich trudny czas. Giną podczas dużych mrozów, jeżeli zimują na zewnątrz.
Przeczytaj także: Ćma bukszpanowa – 7 sposobów zwalczania
3. Czym żywi się wtyk amerykański?
Głównym pożywieniem dorosłych wtyków amerykańskich jest sok, który wysysają z bielma nasion znajdujących w niedojrzałych szyszkach roślin iglastych. Mają więc zapewniony pokarm cały sezon, gdyż szyszki dojrzewają zwykle 2-3 lata. Jadłospis larw pierwszego stadium nieco się różni od starszych larw oraz osobników dorosłych – zjadają igły oraz łuski młodych szyszek.
Co ciekawe, trudno zauważyć na szyszkach, nasionach oraz igłach ślady żerowania tego owada. Nie są one mniejsze ani zdeformowane. Różnica jest w jakości nasion – żerowanie wtyka powoduje, że są puste. Szacuje się, że wtyk może uszkodzić do 50% nasion na iglaku. Dla przeciętnego posiadacza ogrodu nie ma to znaczenia, gdyż w amatorskich warunkach nie rozmnaża się iglaków z nasion. Iglak – nawet jeśli żerował na nim wtyk - zachowuje walory ozdobne (nie ma na nim wizualnych uszkodzeń). Jednak z nasion iglaki rozmnażają się w naturze, co może być problemem w leśnictwie i naturalnym środowisku. Nieznany jest też wpływ na inne zwierzęta żywiące się nasionami iglaków, jak dzięcioł, krzyżodziób, wiewiórka.
Ulubione gatunki iglaków, na których żerują wtyki, to daglezja zielona, sosna czarna, sosna czerwona, sosna górska (kosodrzewina), sosna wejmutka, sosna wydmowa, sosna zwyczajna, sosna żółta, świerk biały. Ich obecność stwierdzono także na cytrusach, dereniach, sumakach i pistacji właściwej.
Przeczytaj także: Pułapki na szkodniki – proste i skuteczne
4. Jak rozmnaża się wtyk amerykański?
Gody wtyków amerykańskich odbywają się na przełomie maja i czerwca. Samice składają jaja – w grupach do 80 sztuk – tylko na igłach roślin żywicielskich. Młode wylęgają się po 10-14 dniach – są podobne do osobników dorosłych lecz nie mają skrzydeł. Zanim staną się dorosłe w sierpniu, przechodzą pięć stadiów larwalnych. W klimacie umiarkowanym, takim jak Polska, występuje jedno pokolenie rocznie. W krajach cieplejszych, np. we Włoszech, to dwa pokolenia, a w krajach tropikalnych – nawet trzy. Zimują jedynie osobniki dorosłe. Wtyki nie rozmnażają się w pomieszczeniach!
Przeczytaj także: Kowal bezskrzydły – nieszkodliwy mieszkaniec ogrodu
5. Jak pozbyć się z ogrodu wtyków amerykańskich?
Wtyki amerykańskie nie gryzą, nie żądlą, nie powodują deformacji roślin na których żerują. Ich szkodliwość polega na uszkadzaniu nasion roślin żywicielskich, głównie iglaków. Dlatego w ogrodach nie są uważane za szkodnika. Jednak to nowy gatunek inwazyjny, który opanowuje także terytoria w naturalnym środowisku. Wpływ wtyków amerykańskich na przyrodę w długim okresie czasu nie jest jeszcze poznany. Ich bardzo szybka ekspansja nie tylko w Polsce to przykład, jak zmiana klimatu oraz globalizacja przyczyniają się do zaburzeń w ekosystemie.
Ekspansję wtyków ogranicza klimat. Giną podczas suszy (nawet już po tygodniu) oraz dużego mrozu (wytrzymują temperaturę do -17°C). Przed zimnem chętnie chronią się jesienią w pomieszczeniach (zwykle od września). Czasem wlatuje ich do pomieszczeń tak dużo, że ma to charakter inwazji (w poszukiwaniu kryjówek spacerują po podłodze, ścianach, suficie, firankach). Aby im uniemożliwić zimowanie w domach, należy montować siatki w oknach. Wtyki, którym udało się dostać do pomieszczeń, łatwo usuwać przy pomocy odkurzacza.
Występowanie wtyków w ogrodzie ogranicza się zrywając niedojrzałe szyszki, które są podstawą ich jadłospisu. Jednak to możliwe tylko w przypadku karłowych iglaków. Jeśli na wysokiej sośnie w ogrodzie zawieszona jest budka dla ptaków, należy ją zimą wyczyścić (może być czasem miejscem zimowania wtyków). Wtyki amerykańskie mają także naturalnych wrogów. To m.in. muchówka paśnica tarczówkowa (długość ciała 5-9 mm), która pospolicie występuje w Polsce. Jej potomstwo żywi się pokarmem mięsnym – zjada żywe larwy wtyków oraz innych owadów.
Wtyki amerykańskie mogą przenosić pasożytniczy grzyb Sphaeropsis sapinea, który powoduje zamieranie wierzchołków pędów sosny. Choroba pojawia się w szkółkach leśnych, a jej występowaniu sprzyja nadmiar azotu w tkankach sosen. Na pewno obecność wtyków w ogrodzie należy monitorować, mimo iż na pierwszy rzut oka nie wyrządzają w nim szkód. Nie wiadomo bowiem, w jakim stopniu mogą oddziaływać na lasy iglaste oraz krajowe zwierzęta żywiące się nasionami szyszek.
Przeczytaj także: Apteczka ogrodnika – co warto w niej mieć